ZUM – Zapalenie Układu Moczowego

Czy jesteście przekonane, że żurawina poprawia funkcjonowanie i ogranicza zapalenie układu moczowego?

Czy wiecie, że w Europie istnieje już od 1984 roku szczepienie przeciwko nawrotowym zapaleniom układu moczowego, które działa w przypadku około 80% bakterii odpowiedzialnych za tę dolegliwość?

Czy słyszałyście o D-mannozie – cukrze prostym, który w profilaktyce ZUM-ów wykazuje wysoką skuteczność?

Polskie Towarzystwo Urologiczne szacuje, że 50% kobiet w ciągu swojego życia doświadczyło zakażenia układu moczowego, a w przypadku 20% do 30% Pań ma ono charakter nawracający.

W tym artykule opiszemy profilaktykę, powiemy parę słów o leczeniu i postaramy się określić grupę Pacjentek, która powinna zgłosić się do lekarza.

NAWROTOWE zapalenie układu moczowego to takie, które występują co najmniej dwa razy w ciągu sześciu miesięcy lub trzy razy w ciągu roku. Objawy są dobrze wszystkim znane: ból, pieczenie podczas oddawania moczu, częste parcie na pęcherz, mikcja w małych porcjach,a nie ciągłym strumieniem, bóle w podbrzuszu, a także krew w moczu.

Choroba ta dotyczy zdecydowanie częściej kobiet niż mężczyzn. Ma to głównie związek z budową anatomiczną- nie tylko żeńska cewka moczowa jest jakieś cztery razy krótsza niż męska ale również odległość między strefą analną, a ujściem cewki jest znacząco różna. Dzięki temu bakterie znajdujące się fizjologicznie w okolicy odbytu łatwiej mogą przedostać się w okolice cewki moczowej. Dodatkowo kobiety w okresie pomenopauzalnym produkują jedynie w nieznacznym stopniu estrogeny, tym samym zaburzona jest naturalna bariera ochronna w postaci kwasowego pH wydzieliny pochwowej. Udowodniono też, że niektóre szczepy pałeczki okrężnicy, odpowiedzialne za znaczną część zakażeń układu moczowego mogą przedostawać się do wnętrza komórek nabłonka cewki moczowej i pęcherza. Bakterie te tym samym znajdują się poza zasięgiem terapeutycznym standardowych antybiotyków stosowanych w leczeniu ZUMu.

Dodatkowymi czynnikami ryzyka są

  1. aktywność seksualna, gdyż ułatwia przeniesienie bakterii z okolicy anogenitalnej w okolice cewki moczowej,
  2. nieregularnie oddawanie moczu pozwala namnażać się bakteriom,
  3. noszenie obcisłej bielizny,
  4. stosowanie wkładek, czy płynów do higieny intymnej zaburzających kwasowe pH wydzieliny pochwowej.

Zapalenie układu moczowego – profilaktyka

W związku z tym w profilaktyce ważna jest zmiana przyzwyczajeń:

1.     Spożywanie ok. 2 litrów płynów dziennie, by zapewnić odpowiednią diurezę. W lecie gdy panują wysokie temperatury, albo przy zwiększonym wysiłku fizycznym odpowiednio więcej.

2.     Regularne oddawanie moczu. Obliczono, że po około 2 godzinach od mikcji odbudowuje się flora bakteryjna. Fizycznie jest to jednak niemożliwe, aby co 2h opróżniać pęcherz, zwłaszcza w nocy.

3.     Po stosunku płciowym ważne jest, aby oddać mocz zmniejszając tym samym ryzyko rozwoju bakterii z obszaru anogenitalnego w cewce moczowej. Idealnym rozwiązaniem jest wzięcie również prysznica. Nie można zapominać, że stosunek płciowy poprzedzony seksem analnym lub oralnym zwiększają znacząco szansę wystąpienia zakażenia dróg moczowych. Niekorzystnie wpływa również użycie środków plemnikobójczych zmieniających pH pochwy.

4.     Noszenie oddychającej bielizny; spanie bez bielizny, szczególnie takiej, która nie przepuszcza odpowiednio powietrza, wspomaga namnażanie się bakterii beztlenowych, będących główną przyczyną zakażeń dróg moczowych, rezygnacja z codziennego używania wkładek higienicznych.

Gdy już uda Wam się zastosować te wszystkie behawioralne kroki profilaktyczne, a skutek nie będzie zadowalający, możecie rozważyć stosowanie D-mannozy (2g dziennie) – prostego cukru, który ma genialne właściwości wiążące bakterie w drogach moczowych wspomagając ich wydalanie. Doskonały w ramach profilaktyki, jednak nie powinien być używany jako samodzielna terapia w przypadku aktywnego zapalenia pęcherza moczowego.

zapalenie układu moczowego - uklad

Chyba każdy słyszał, że żurawina, preparaty i soki z niej pozyskane są doskonałą ochroną dla dróg moczowych. Jednak wg. jednego z artykułów Polskiego Towarzystwa Urologicznego, podsumowującego 24 badania na ponad 4 tys. Pacjentów, nie stwierdzono „istotnej korzyści” płynącej ze stosowania preparatów żurawinowych w profilaktyce zakażeń układu moczowego. Dość zaskakujący fakt, jednak biorąc pod uwagę szeroki zakres badanych wydaje się być wiarygody. Co nie podlega dyskusji, to fakt, że żurawina jest bogatym źródłem witaminy C i żelaza.

Dostępna także na polskim rynku jest immunoprofilaktyka, czyli pewnego rodzaju szczepionka –  liofilizowany lizat Escherichia coli. Bardzo upraszczając jest to preparat inaktywowanych bakterii pałeczki okrężnicy przyjmowany doustnie – „Uro-Vaxom”. Liofilizowany kojarzy się w pierwszej kolejności z dostępnymi w sklepach spożywczych owocami pozbawionymi wody. W Polsce trwają badania kliniczne nad immunoprofilaktyką przeciwko nawet 10 różnym szczepom bakterii powodujących większość zapaleń pęcherza moczowego. Według artykułu z 2016 roku Prof. P. Radziszewskiego z Warszawy „obiecujące” wyniki uzyskała szczepionka domięśniowa StroVac. W Niemczech jest ona dostępna od 1984 roku i zalecana u Pacjentów powyżej 5. roku życia z nawrotowymi zapaleniami dróg moczowych i działa ona przeciwko ok. 80% bakterii wywołujących ZUMy.

U kobiet po menopauzie ważne jest utrzymywanie odpowiedniego nawilżenia nabłonka pochwy, by nie zaburzać fizjologicznej „dobrej” flory bakteryjnej stanowiącej barierę dla rozwoju bakterii jelitowych. Można to uzyskać poprzez miejscową estrogenizację pochwy, czy stosowanie preparatów zawierających kwas hialuronowy (mniejsza skuteczność w porównaniu w estrogenami), bądź jak dowodzą dotychczasowe badania kliniczne poprzez laseroterapię pochwy.

Przed laty zapalenia pęcherza moczowego, które zdiagnozowano po wykryciu bakterii w moczu, a które nie dawały objawów były także leczone antybiotykami. Teraz już wiadomo, że nie tylko nie poprawiało to prognozy, a wręcz ją pogarszało, gdyż antybiotyki działają również na bakterie będące naturalną barierą chroniącą nabłonek pochwy i układu moczowego. Aktualnie bezobjawowe zakażenia pęcherza moczowego muszą być leczone jedynie u kobiet ciężarnych, diabetyków, osób z wieloma chorobami w wywiadzie, w tym pacjentów nowotworowych i po przeszczepach.

Jeżeli rozwiniesz zapalenie układu moczowego, którego objawy w ciągu 2-3 dni mimo stosowania się do wyżej opisanych rad nasilają się, to zgłoś się do lekarza w celu wdrożenia odpowiedniego leczenia.

Pozdrawiam,
Lek. med. Magda Dobek-Chęcińska,
Lekarz Medycyny Estetycznej

Zapraszam do dyskusji na naszej stronie na portalu Facebook.